Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublin: Pies nie przeżył sylwestrowej nocy, wystraszył się petardy

Utworzony przez kk, 4 stycznia 2012 r. o 08:00
Skierowane do Katarzyny No gratuluje. niektóre psy ze smyczy nie uciekają bo poprostu nie chcą wychodzic w okresie najwiekszego petardowania... inne zas niestety tak przeraźliwie sie tego naszego jakże głupiego zwyczaju boją że gdy podczas spaceru taki huk usłysza chcą usciekać jak najdalej od tego huku. maja bardzo czuły słuch na takie dzwieki i niestety nie jestemy w stanie wytłumaczić im ze krzywda sie im nie stanie tak jak zapewne ktoś tłumaczył pani jak była mała czy innym dzieciaczkom. bez przesady to akurat powinna pani sobie darowac taki komentarz i nie ośmieszać sie publicznie bo takie podejscie do sprawy wydaje mi sie szufladkuje Pania z z ludźmi zacofanymi bardziej    "uwiążmy psy na łańcuchach, a co tam. Boją sie?? Nie możliwe... Przecież to TYLKO PSY"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wierze jak czytam post "Katarzyna". Zgłaszam Cie do plebiscytu "śmiech na sali zakładu zamkniętego - człowiek roku 2014".  Szok, szok, szok!
a przepraszam w co nie wierzysz ?masz coś z głową ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani Kasiu, zalecam konsultacje u weterynarza albo zakup własnego zwierzecia żeby troche zasięgnąć języka w kwestiach chorób jakie dotykają zwierzęta. Zapewniam Pania, że zawał to nie tylko choroba człowieka ale zwierząt tez z tą różnicą, że zwierzęta go nie przeżywają tylko dochodzi do nagłej śmierci. 
jesli to miało być do mnie to mam własnego czworonoga i to nie ja pisałam że u zwierząt nie ma zawałów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skierowane do Katarzyny No gratuluje. niektóre psy ze smyczy nie uciekają bo poprostu nie chcą wychodzic w okresie najwiekszego petardowania... inne zas niestety tak przeraźliwie sie tego naszego jakże głupiego zwyczaju boją że gdy podczas spaceru taki huk usłysza chcą usciekać jak najdalej od tego huku. maja bardzo czuły słuch na takie dzwieki i niestety nie jestemy w stanie wytłumaczić im ze krzywda sie im nie stanie tak jak zapewne ktoś tłumaczył pani jak była mała czy innym dzieciaczkom. bez przesady to akurat powinna pani sobie darowac taki komentarz i nie ośmieszać sie publicznie bo takie podejscie do sprawy wydaje mi sie szufladkuje Pania z z ludźmi zacofanymi bardziej    "uwiążmy psy na łańcuchach, a co tam. Boją sie?? Nie możliwe... Przecież to TYLKO PSY"
czego ma tyczyć ten komentarz ?  psy nie chca wychodzić czyli że mają robic pod siebie? nie jeden pies uciekł zerwany ze smyczy y. jakie moje podejście do sprawy? że nie życze sobie zresztą zgodnie z prawem żeby mi ktoś petardą walił pod oknem lub w bramie przez bite 2 tygodnie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hahahahaha ja nie mogę co za debilizm, pisać takie głupoty? Co to za właściciel który nie umiał upilnować psa, tą sprawą powinni zająć się obrońcy zwierząt, właściciel wypuścił psa świadomie wiedząc że cała populacja ludzi na świecie świetuję dokładnie o północy 31 grudnia każdego roku powitanie Nowego Roku w sposób ogólnie przyjęty, czyli poprzez odpalanie fajerwerek, strzelanie szampanem, składanie sobie życzeń nawzajem i ogólnie bawiąc się - takie coś zdarza się prawdopodobnie raz jeden w roku i średnio trwa przez ok. 20 minut (fajerwerki etc.). Tak więc ten kretyn dobrze o tym wiedząc, powinien stanąć przed sądem za to że przczynił się do śmierći swojego psa. Przez te 20 minut pies, oraz wszystkie inne zwierzątka narażone na stres powinny zostać szczelnie zamknięte w łazience lub innym pomiezczeniu. Pozdrawiam !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Psy odchodzą,umierają a nie ZDYCHAJĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cholera,wielcy miłośnicy zwierząt.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bez przesady to nie wina wlasciciela biedny piesek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
serdecznie wspolczuje i zycze temu co zabawil sie smiercia pieska,zeby cos takiego zdarzylo mu sie osobiscie. Rodzice uswiadamiajcie swoje dzieci czym grozi takie strzelanie petard,one nie wiedza!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ten pies umarł, zdechnie to ten kto go zabił
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Psy odchodzą,umierają a nie ZDYCHAJĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cholera,wielcy miłośnicy zwierząt.
fakt
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie zrozumcie, w dzisiejszych czasach fajerwerki to mega obciach, tak samo jak żywy karp w reklamówce czy palenie fajek na ulicy. Kurde ludzie, musicie byc tacy załośni? Robić sobie zabawę z krzywdy żywych stworzeń? Dno!!!! wstyd!!!!
Tylko, że nikogo normalnego petardy, tłuczenie butelek nie "rajcują". To jest dobra zabawa dla gimbo-dzieci, plebsu, meneli i innej patologii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tylko, że nikogo normalnego petardy, tłuczenie butelek nie "rajcują". To jest dobra zabawa dla gimbo-dzieci, plebsu, meneli i innej patologii.
to jest przedewszystkim dla dzieci barany... ty sie jeden z drugim nawalicie jak swinie,a dzieci? niech sobie chociaż na to popatrza...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakoś miałem w swoim życiu 3 psy i tylko jeden z nich bał się petard. W sylwestra zamykałem tę sunię w szafie i nic nie słyszała. Obciach to nie petardy tylko np. promowanie pedalstwa i ubieranie się jak pedał albo hipster, naśmiewanie się ze starszych. Wpierw kretynom przeszkadza psia kupa na trawniku a teraz nagle wielkie larum bo petardy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to jest przedewszystkim dla dzieci barany... ty sie jeden z drugim nawalicie jak swinie,a dzieci? niech sobie chociaż na to popatrza...
no pewnie, dzieciaki niech sobie popatrza a zwierzeta niech padaja ze stresu bo dzieci musza miec rozrywke i ubaw... wez sie nieczuly czlowieku zastanow nad soba... jakie ty masz priorytety, zabawa dzieci wazniejsza niz zycie zwierzat... doprawdy godne podziwu...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakoś miałem w swoim życiu 3 psy i tylko jeden z nich bał się petard. W sylwestra zamykałem tę sunię w szafie i nic nie słyszała. Obciach to nie petardy tylko np. promowanie pedalstwa i ubieranie się jak pedał albo hipster, naśmiewanie się ze starszych. Wpierw kretynom przeszkadza psia kupa na trawniku a teraz nagle wielkie larum bo petardy.
  a ja mialam do tej pory tylko dwa psy ktore nie baly sie petard i fajerwerkow, reszta moich psiakow jest zestresowana ze nie chce wychodzic na spacery ani nawet jesc bo tak sie boja... to ze twoje psy sie nie baly nie znaczy ze inne sie nie boja... czy widzisz cos poza czubkiem wlasnego nosa, wlasnego swiata? oceniasz wszystko wlasna miara?   obciachem to jest twoje podejscie ze bardziej cie homoseksualizm razi, niz stres zwierzat gdzie niektore z nich tego stresu nie wytrzymuja... obciachem jest ocenianie ludzi po ubiorze i orientacji seksualnej, a nie po tym czy sa dobrymi ludzmi...   a co do kretynow ktorym przeszkadzaja psie kupy, to nie oni sa przeciwni fajerwerkom i petardom...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem jeszcze w stanie zrozumiec fajerwerki... o północy, przez 10 minut... a nie strzelanie przez caly dzien i na drugi dzien. Fajerwerki jeszcze rozumiem, jest piękny efekt wizualny. Ale petardy? Sam huk i nic wiecej. Totalny, mega mega totalny bezsens. Tego w ogóle nie powinni produkować. A co najlepsze, strzelanie petardami zaczyna się już na kilka dni przed sylwestrem, a nawet przed świętami czego sama byłam świadkiem nie jeden raz na spacerze z psem. Jesteście egoistami nastawionymi tylko na własne przyjemności, a zwierzęta macie w d***e. My właściciele jeszcze zrobimy ile się da żeby psiak się nie bał, ale co z psiakami w schroniskach? Kotami wolnożyjącymi? Dzikimi zwierzętami? A i pies domowy choć właściciel robi co może, to i tak może nie wytrzymać stresu. Szczególnie zwierzę z chorym sercem, albo zwierzę stare. Serce nie wytrzyma stresu. Ale co was to obchodzi, wy zapatrzeni w siebie, chorzy na znieczulicę imbecyle. Nie potraficie bawić się bez huku i alkoholu... żałosne... po prostu żałosne. Ale chlejcie sobie do woli, ćpajcie do woli... nawalcie się tak, że będą was z chodnika zarzyganych zbierać. Ale czy bez petard się nie da? Głupi rodzice pozwalający dzieciarom strzelać tym gównem. A niech sobie taki dzieciar rękę albo najlepiej łeb rozwali. Wtedy może się rodzicom oczy otworzą na własną głupotę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Psy to mają w budzie na łańcuchu siedzieć, a nie psa do miasta brać aby srał po trawnikach. I dobrze jednego zasrańca mniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do poprzednika sam jesteś zasraniec którego powinno się odstrzelić  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Współczuję Pastorowi utraty pieska, tym bardziej w taki sposób. A do Moratar mam takie życzenia noworoczne: aby ciebie ktoś przywiązał do łańcucha i wsadził do budy, a do tego jakiś pies na koniec w dupę mocno ugryzł!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Murator!!!! Ciebie uwiązać na łańcuchu do budy i strzelić w Ciebie petardą,ciekawe jakbyś się czuł?????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 7 z 8

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...